Tak juz w zyciu jest ze czlowiek lubi uchodzic za bardziej inteligentnego, wyksztalconego i oczytanego niz jest w rzeczywistosci.
Czestym przejawem tego zjawiska jest uzywanie wyrazow obcych. Czasem bez znajomosci znaczenia uzytego wyrazu. ;-)))
Zdarzylo sie to wlasnie redaktorowi Warzesze:
"Treść wokandy można znaleźć tutaj i w skrócie pokazuje ona, o co chodzi. "
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/114392,wolnosc-znowu-przegrala
Panie redaktorze Warzecha, to co Pan pokazuje to WYROK Trubunalu, a WOKANDA to spis spraw ktore w danym dniu beda rozpatrywane - w praktyce to ta kartka, ktora wisi na drzwiach sali rozpraw z wyszczegolnieniem godziny, nazwiska sedziego i nazwisk stron poszczegolnych rozpraw.